Znaleziono 5 wyników
Re: Włóczęga
Włóczęga przechadza się po ciemnej świątyni swojej duszy, depcząc po szklanych drobinkach z rozbitego serca, krusząc je jeszcze bardziej. Pozwalam ludziom odchodzić ode mnie, po prostu odpływają, jakby ich nigdy nie było. Włóczę się pociągiem. Miejsca obok mnie pozostają puste, czasem ktoś zajrzy do...
- niedziela, 10 czerwca 2012, 15:56
- Forum: Typ 4 - Indywidualista
- Temat: Nieśmiertelność (S)
- Odpowiedzi: 79
- Odsłony: 31224
Re: Nieśmiertelność (S)
Odpowiedź trzecia. Nie będzie mi trudno patrzeć na to, jak moi bliscy odchodzą. Przeżyłam to już trzy razy, następne trzy też bym mogła przeżyć. Samotność? Ha, wciąż mam z nią do czynienia. Wolę to, niż czułość obcych rąk. Mogłabym patrzeć jak to wszystko zmierza ku końcowi, mogłabym obserwować kryj...
- niedziela, 10 czerwca 2012, 15:49
- Forum: Typ 4
- Temat: Przejawy 4 w dzieciństwie
- Odpowiedzi: 127
- Odsłony: 24743
Re: Przejawy 4 w dzieciństwie
Hm... Chyba nieufność, nawet wobec najbliższych. Alienowanie się, robienie wszystkiego po swojemu... I to, że nigdy nie dawałam się na siłę upchnąć w ramki zachowań, zwłaszcza w szkole. W podstawówce nauczyciele mnie przez to nie lubili, ba, nienawidzili wręcz. W gimnazjum zwalali to na burzę hormon...
- niedziela, 10 czerwca 2012, 15:37
- Forum: Typ 4 - Indywidualista
- Temat: Reakcja 4 na dotyk i bliskość
- Odpowiedzi: 226
- Odsłony: 80338
Re: Reakcja 4 na dotyk i bliskość
Nienawidzę. Wszelki dotyk jest dla mnie jak naruszenie wszelkich zasad dotyczących mojej osoby. Czasem, gdy sama chcę się przytulić czy coś to owszem, pozwolę tylko tym, którym naprawdę ufam. Chyba przez to ludzie uważają, że jestem jak pół dziki kot, który ufa tylko tym, którzy wciąż do niego przyc...
- niedziela, 10 czerwca 2012, 15:19
- Forum: Typ 4
- Temat: Błędy Waszych rodziców
- Odpowiedzi: 215
- Odsłony: 90102
Re: Błędy Waszych rodziców
Błędy, błędy... Każdy je popełnia. Moi rodzice rozpieścili mnie. W sumie ojciec to zrobił. Byłam traktowana jak księżniczka, jego jedyna córeczka. Po jego śmierci to już tylko równia pochyła. Matka ciągle na mnie wrzeszczała, biła, marudziła, że wszystko co robię jest nie tak. Jak w szkole dostawała...